Pani Monika dziękuje za pomoc ratownikowi z pogotowia


Naszą redakcję odwiedziła Pani Monika, mieszkanka Chojny, która za naszym pośrednictwem chciałaby podziękować ratownikowi medycznemu.

Chciałabym złożyć serdeczne podziękowania ratownikowi medycznemu z Pogotowia Ratunkowego w Chojnie za udzieloną mi pomoc w dniu 21 października bieżącego roku, przy kontuzji kolana.
Pan ten oprócz fachowości wykazał się życzliwością, cierpliwością i sercem. Po prostu chciał pomóc, dzięki jego pomocy nie musiałam jechać na chirurgię na zszycie ani nie został odesłana gdzieś indziej. Rana pięknie się zagoiła i mogę już normalnie funkcjonować. Postawa ta tym bardziej zasługuje na pochwałę, zwłaszcza jeśli wezmę pod uwagę, że w przeszłości w tym Pogotowiu doświadczyłam czegoś przeciwnego.

Takiej pomocy i porad w chojeńskim pogotowiu życzę każdemu pacjentowi.
Redakcja

12 Komentarze

  1. szkoda że w tej Polsce jest tak mało bezinteresownych ludzi...

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze będę miał mega szacunek dla ratowników medycznych! Ci ludzi pracują w niewyobrażalnym stresie. Najczęściej są pierwszymi służbami na miejscu wypadków i od ich reakcji często zależy czyjeś życie. Moim zdaniem powinni być zdecydowanie lepiej wynagradzani - znam kilku ratowników i warunki ich pracy naprawdę "nie powalają" w odniesieniu do tego jaką robotę wykonują. Do tego znam przypadek gdzie ratownik medyczny pracuje na normalnym etacie 40h/tygodniowo, a oprócz tego podstawia mu się umowę zlecenie (którą raczej musi przyjąć) gdzie jeździ w karetce jako kierowca (tak naprawdę wykonując pracę ratownika) i to jest dodatkowe kilkadziesiąt godzin w miesiącu. Jednym słowem mega "zajezdnia".

    OdpowiedzUsuń
  3. za to szefostwo ma dużo kasy

    OdpowiedzUsuń
  4. szkoda że nie podano nazwiska

    OdpowiedzUsuń
  5. taka jego praca .. nie wiem czym tu sie podniecac.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz rację....taką ma pracę, wybrał sam z powołania, albo z przypadku, za darmo nie robi, ma pracę i płacę
      a skoro pracuje dużo godzin to ma za to zapłacone, na dodatkowe godziny nikt nie przymusza, chce więcej zarobić to bierze zlecenia, prosta logika

      ratownicy mają 2 źródła dochodu czyli podwójną pensję to niech się cieszą, przypomnę tylko, że w Polsce jest dużo bezrobotnych nie mających szansy na żadną prace, są biedni, bez pieniędzy i muszą iść do opieki albo dorabiają na umowach "śmieciowych"

      a może ratownicy oddadzą swój jeden etat dla bezrobotnych...???
      są chętni...???

      takie jest moje zdanie, praca jak każda inna



      Usuń
  6. Podziękowania dla pani z banku ze była taka przyjemna uśmiechnięta i dawała takie wsparcie duchowe przy braniu .... kredytu we frankach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ta pani z banku to jeszcze dostała wielką premię, że wciskała takie kredyty !!!
      im większa sprzedaż tym większa premia, a co się nie robi dla kasy, maślane oczy do klienta, uśmiech itp....itd...

      Usuń
    2. zgadzam się, panie w bankach maja profity z naciągania ludzi na kredyty;

      Usuń
  7. Tylko Ci niby biedni często nie chcą podjąć się żadnej pracy ,bo wolą pójsć do opieki społecznej,bo jak oni mówią"bo mi się należy"

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jej o co chodzi jakie banki ? Jaka opieka społeczna ?Co ma piernik do wiatraka ? Zazdrość nawet zżera , że się człowiekowi poprostu chce podziękować . Może ktoś kiedyś Ci podziękuje chociaż nie wiem za co ? z takim nastawieniem do życia to ciężko ale nic straconego ;).A wszystkim ratownikom medycznym życzę takiego powołania i większych płac ;)

    OdpowiedzUsuń
Nowsza Starsza