Sesja nadzwyczajna w Chojnie: zdecydowane "nie" dla powrotu do Związku Gmin Dolnej Odry


Kolejny raz radni powiedzieli stanowcze "nie" dla powrotu Gminy Chojna do Związku Gmin Dolnej Odry. W środę odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w Chojnie. 

W programie obrad znajdował się tylko jeden punkt dotyczący uchylenia uchwały o wyjściu gminy z ZGDO. Sesja została zwołana na wniosek czterech radnych - Bronisława Krzyżanowskiego, Michała Buraka, Stanisława Drapaluka i Jacka Prusa. Tego ostatniego nie było podczas obrad.

- Proszę pamiętać, że jesteśmy w programie naprawczym, jeśli zostaniemy w ZGDO to koszty są znane, jeżeli jednak nie zostaniemy, to nic nie jest pewne - mówiła skarbnik Agnieszka Górska.

Na zdj. Skarbnik Agnieszka Górska. 
- Dług, który ma związek zostanie spłacony w przeciągu 2 lata (...), nie można takich decyzji podejmować tak sobie, trzeba dokładnej analizy. (...) Chojna nie ma szans wynegocjować tak niskich cen jak np. Gryfino ponieważ nie ma między innymi swojego składowiska, oprócz tego jest jeszcze szereg innych uwarunkowań rynkowych. Związek gwarantuje niższe ceny. Czy PUK Chojna spełnia wszystkie wymagania stawiane przez Urząd Wojewódzki? Nie wiem, to wiedzą władze PUKu. Czy PUK wygra przetarg? Tego też nie wiadomo, nie można powiedzieć wprost, że PUK wygra przetarg ponieważ tego zabrania ustawa - mówiła Dorota Mościcka, kierownik biura Związku Gmin Dolnej Odry.

Burmistrz Adam Fedorowicz mówił o trudnej sytuacji chojeńskiego Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych. Od 1 kwietnia teren ZGDO będzie obsługiwać konsorcjum Eko Fiuk i Spółka Gmin Dolnej Odry. PUK, który do tej pory był podwykonawcą, może stracić zlecenia.

Według większości radnych gminę może obsługiwać lokalny PUK (tak jest np. w Mieszkowicach). Na sesji nie było prezesa Zbigniewa Hippmana, jednak jeden z członków rady nadzorczej spółki potwierdził, że zakład jest w stanie obsłużyć gminę.

11 radnych głosowało przeciwko powróceniu Gminy Chojna do Związku Gmin Dolnej Odry, "za" był tylko Bronisław Krzyżanowski. Radni Michał Burak i Stanisław Drapaluk wstrzymali się od głosu.

Dług Związku Gmin Dolnej Odry wynosi 3 095 170,02 zł (w tym 1 090 447,25 zł to zobowiązania wymagalne). Zadłużenie jest dzielone pomiędzy 17 gmin - członków. Zadłużenie Chojny to 464 585,02 zł.

O sytuacji wokół ZGDO pisaliśmy w ostatnich artykułach: Radni nie chcą wrócić do Związku Gmin Dolnej Odry oraz Czy Chojna wróci do Związku Gmin Dolnej Odry?
Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza