Aktorzy z filmu "Miasto 44" premierowo w kinie Gryf


"Miasto 44" Jana Komasy to jedna z najbardziej oczekiwanych kinowych premier 2014 roku. W gryfińskim kinie będziemy mogli oglądać film premierowo od 19 września. Projekcje filmu dopełni spotkanie z odtwórcami głównych ról. Do Gryfina zawita czworo aktorów: Józef Pawłowski "Stefan", Anna Próchniak "Kama", Filip Gurłacz "Rogal" oraz Antoni Królikowski "Beksa".




Spotkanie z twórcami odbędzie się w tygodniu premierowym. Data zostanie podana jeszcze w tym tygodniu. Przedsprzedaż biletów od najbliższego piątku w Centrum Informacji Turystycznej. Cena biletu: 16 zł.

Film "Miasto 44" to opowieść o młodych Polakach, którym przyszło wchodzić w dorosłość w okrutnych realiach okupacji. Mimo to są pełni życia, namiętni, niecierpliwi. Żyją tak, jakby każdy dzień miał okazać się tym ostatnim. Nie wynika to jednak z nadmiernej brawury czy młodzieńczej lekkomyślności - taka postawa jest czymś naturalnym w otaczającej ich rzeczywistości, kiedy śmierć grozi na każdym kroku. Warszawa, lato 1944. Stefan (Józef Pawłowski) opiekuje się matką i młodszym bratem. Przejął obowiązki głowy rodziny po tym, jak ojciec - oficer Wojska Polskiego - zginął w kampanii wrześniowej w 1939 roku. Pracuje w fabryce Wedla, z coraz większym trudem znosząc upokorzenia ze strony Niemców. Marzy o chwili, kiedy będzie mógł im za wszystko odpłacić i spełnić obowiązek wobec Ojczyzny. Obiecał matce, że nie zaangażuje się w działalność ruchu oporu, jednak - kiedy tylko nadarza się okazja - wstępuje w szeregi Armii Krajowej. Do konspiracji wciąga go Kama (Anna Próchniak), sąsiadka z kamienicy na warszawskiej Woli, z którą przyjaźni się od dziecka. Dziewczyna skrycie kocha się w Stefanie, mając nadzieję, że po wojnie będą razem. Ale to za sprawą spotkania z subtelną i wrażliwą Biedronką (Zofia Wichłacz) Stefan zazna smaku pierwszej, młodzieńczej miłości. Jednak Stefanowi i Biedronce nie jest dane zbyt długo cieszyć się wzajemnym zauroczeniem.
Redakcja

8 Komentarze

  1. I to jest premiera na którą czekam. Ważny temat, ciągle trzeba przypomniać młodszym o Powstaniu i uczyć szacunku dla historii. Fajnie,że udało im się zebrać tak duży budżet na stworzenie tak profesjonalnego projektu

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, w takim razie będę wyczekiwał konkretnych informacji co do dnia tego spotkania. Zapowiada się naprawdę bardzo dobry film.

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie spotkania to dodatkowa atrakcja dla widza, a tu i spotkanie i książkę Miasto44 można podsunąć do autografu, w końcu w środku jest mnóstwo zdjęć ( ja zamierzam tak zrobić)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdzie nie usłyszę/przeczytam o filmie to same pozytywne oceny - z czymś takim to ja się nie spotkałam od lat, tym bardziej, gdy w grę wchodzi polska produkcja. Jeszcze jej nie widziałam, a już jestem z niej dumna :D można? można!

    OdpowiedzUsuń
  5. Powstańcy są bardzo zadowoleni z tego filmu i to najważniejsze. Komasa odważył się postawić na mocny realizm i chwała mu za to!

    OdpowiedzUsuń
  6. Widziałam zwiastuny, czytałam recenzje i zapowiada się fantastyczny film. Faktycznie dawno żadna polska produkcja nie zebrała tylu pozytywnych recenzji. Może dlatego też, że rzadko kiedy jest aż taki budżet i tak ważny temat. Bardzo kibicuje Komasie, mam nadzieję, że będzie to nowa jakość w naszym kinie. Trzymam kciuki za Festiwal w Gdyni.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy ktoś wie kiedy dokładnie będzie to spotkanie i jak się na nie dostać? Bardzo czekam na ten film, i chętnie posłuchałabym jego twórców. No i zrobiła sobie zdjęcie z Pawłowskim na fejsa ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Proszę, dodajcie na bloga disqusa. Te komentarze są trochę toporne.

    OdpowiedzUsuń
Nowsza Starsza