Strażacy posprzątali jezioro, zebrano prawie całe wiadro pobitego szkła [foto]


Wczoraj pisaliśmy o wandalach, którzy na zamarzniętej tafli malowniczego jeziora Morzycko porozbijali szkło i pozostawiali butelki. Po stopieniu się lodu, całość trafiłaby na dno co powodowało by niebezpieczeństwo dla odpoczywających tam w sezonie osób. Po raz kolejny pomocni okazali się strażacy z Morynia, którzy postanowili posprzątać niebezpieczne odpady zanim te trafią do wody. 

We wtorek w artykule Pobite szkło i butelki na skutym lodem jeziorze Morzycko, za chwilę znajdą się w wodzie publikowaliśmy zdjęcia nadesłane przez czytelnika. Widok był okropny, na zamarzniętym jeziorze ktoś porozbijał znaczną ilość butelek. Gdyby te znalazły się w wodzie, byłyby dużym zagrożeniem dla osób korzystających z kąpieliska.

- We wtorkowe popołudnie udaliśmy się dwoma zastępami we wskazane miejsce i przy pomocy łodzi oraz zabezpieczonych ratowników w odpowiedni sprzęt, usunęliśmy większą część szkła z tafli bardzo cienkiego lodu. Niestety nie udało się zebrać wszystkiego ze względu na bardzo cienki lód, który w niektórych miejscach miał zaledwie kilka centymetrów. Mimo tych niedogodności udało się zebrać pół wiadra potłuczonego szkła które następnie trafiło tam gdzie jego miejsce czyli śmietnika - informują druhowie z OSP Moryń - mamy nadzieje, że w przyszłości osoby które korzystają zimową porą z uroków naszej plaży, pomyślą zanim postąpią w podobny sposób.



Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza