Nie „na wnuczka”, a na „amerykańskiego żołnierza”. Nie dajmy się nabrać


Policjanci ostrzegają przed kolejną formą oszustw  sprawcy działają za pośrednictwem portali społecznościowych czy randkowych. Oszuści podają się za amerykańskich żołnierzy bądź za weteranów wojennych. Ofiarami padają zarówno kobiety, jak i mężczyźni.

Oszuści na różne sposoby zastawiający pułapki na tych, którzy wierzą w ludzką uczciwość, to zjawisko stare jak świat. I tak jak świat rozwija się technologicznie, tak oszukańczy proceder również idzie z duchem czasu. Metody oszustów z rzeczywistości realnej przeniosły się do wirtualnej, jednak straty mogą być jak najbardziej realne.

Internetowi oszuści pod różnymi legendami „zaczepiają” użytkowniczki portali społecznościowych. W tym przypadku omówimy, kiedy przedstawiają się jako amerykańscy żołnierze będący na misji lub jako weterani wojenni. Zazwyczaj zaczyna się od dodania nowego znajomego na portalu społecznościowym czy randkowym. Oszuści korespondują z kobietami, wzbudzają zaufanie, zaprzyjaźniają się, nawet zakochują, zapewniając o swojej miłości, a następnie, np. pod pretekstem chęci przyjazdu, wymyślają różne historie, z których wynika, że aby doszło do spotkania, kobiety muszą wspomóc finansowo wojaka. Oszuści zapewniają, że naturalnie wszystkie poniesione koszta zwrócą niejednokrotnie z nawiązką.

Historie, jakie oszuści wymyślają, są przeróżne. Zaczynając od zablokowanych z różnych przyczyn kont bankowych, poprzez uregulowanie opłat celnych za wysłane do internetowej znajomej wartościowej paczki, która została wstrzymana gdzieś na granicy. Warto podkreślić, że owe opłaty sięgają kwot rzędu od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Zmanipulowane kobiety wykonują bez zastanowienia polecenia internetowego amanta, który, podając przeróżne konta bankowe zarejestrowane w różnych częściach świata, w ten sposób wyłudza znaczne sumy pieniędzy. Wiele kobiet, aby pomóc żołnierzowi, zaciąga nawet kilkunastotysięczne kredyty bankowe.

Oszuści działają na szeroką skalę. Najczęściej posiadają wiele fałszywych kont czy profili. Kreują swoją wirtualną tożsamość. Fałszywe zdjęcia domów, informacje dotyczące codziennego życia, często są wdowcami, do tego samotnie wychowującymi dziecko. Wszystko po to, by uśpić czujność ofiary i w ten sposób wyłudzić pieniądze. Należy również wspomnieć, że w oparciu o podobny schemat ofiarą płci pięknej padają także mężczyźni.

Pamiętajmy, że sprawcy cały czas ulepszają swój sposób działania i dlatego w każdym przypadku, gdy ktoś próbuje pozyskać od nas pieniądze, należy wykazać się dużą ostrożnością.

Najlepszym sposobem jednak będzie nie ulegać chwilowemu zauroczeniu i nie przekazywać pieniędzy nieznanym zupełnie osobom.

O wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy dobrze jest poinformować Policję.

Pamiętajmy, że tylko nasza czujność, dystans i ostrożność, do przekazywanych informacji spowodują, że nie staniemy się kolejną ofiarą oszustwa!
Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza