Omal nie stracił ręki. Pacjent z poważną raną śmigłowcem trafił do szpitala


Podczas prac mieszkaniec jednej z miejscowości gminy Moryń szlifierką omal nie uciął sobie ręki. Z poważną raną dłoni został śmigłowcem przetransportowany do szpitala.


Do zdarzenia doszło w piątek 21 lutego w godzinach wieczornych. Mężczyzna wykonywał drobne prace szlifierką. Rozpędzona tarcza poraniła jego rękę. Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe, pacjent stracił sporo krwi. 

Ranny został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Lądowanie i start śmigłowca zabezpieczali strażacy z jednostki OSP Moryń. 

- W dniu 21.02.2020 o godzinie 17;58 dyżurny SK KP w Gryfinie zadysponował zastęp z naszej jednostki na ulicę Odrzańską w Moryniu w celu przyjęcia lotu Ratownika 11 po zmroku. Po dotarciu na miejsce zdarzenia nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz jego oświetleniu. Załoga karetki pogotowia przekazała osobę poszkodowaną z urazem ręki. Po starcie śmigłowca zakończyliśmy działania - informują w komunikacie strażacy z Morynia. 

fot. OSP Moryń
Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza