Dary z Niemiec trafiły do Cedyni i stąd ruszą dalej na Ukrainie [foto]


Do siedziby Ochotniczej Straży Pożarnej  w Cedyni przyjechał konwój z darami dla uchodźców z objętej wojną Ukrainy. Pomoc przybyła z oddalonych o ponad 600 kilometrów od  gminy, niemieckich miasteczek Meilsdorf i Tremsbüttel w Szlezwiku-Holsztynie .

Zebrane artykuły, w tym między innymi słodycze dla dzieci, kołdry i poduszki oraz niezbędny dla ratowana mienia i życia sprzęt strażacki, zostały przywiezione przez naszych zachodnich sąsiadów, dwoma busami z podczepionymi przyczepami. Część rzeczy zostanie przekazana na Ukrainę, a pozostałe spożytkujemy na bieżące potrzeby dla uchodźców przebywających w naszym regonie.

Niemiecka delegacja z burmistrzem Stefanem Schacht, została przywitana przez burmistrza gminy Cedynia Adama Zarzyckiego, wiceburmistrz Małgorzatę Karwan oraz druhów Ochotniczych Straży Pożarnych gminy Cedynia. Po powitaniu, nastąpiło przekazanie darów. 

Strażacy z OSP Cedynia, OSP Lubiechów Górny, OSP Osinów Dolny, OSP Czachów bardzo sprawnie przeprowadzili rozładunek. Warto podkreślić, że druhowie z gminy Cedynia, są mocno zaangażowani w pomoc dla Ukrainy, jeżdżą na granicę polsko-ukraińską, praktycznie bez przerwy dowożą dary i artykuły pomocowe, oraz przywożą potrzebujących pomocy ludzi do naszego regionu.



Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza