Emocje w Pucharze Polski. Zespół cieszył się z awansu... doszło do pomyłki i za chwilę... przegrał [video]

Za nami kolejna rudna  Pucharu Polski nas szczeblu szczecińskim. Udział brało kilka drużyn z naszego regionu. Nie zabrakło kontrowersji. 

Do serii rzutów karnych doszło w Gryfinie gdzie Wicher Steklno podejmował Unię Dolicę. Choć piłkarze ze Steklna przegrywali 2-0, zdołali jeszcze w pierwszej połowie wyrównać. Na początku drugiej części gry zdobyli nawet gola, który dał im prowadzenie. Autorem trzech bramek był Sebastian Ładowski. W 90. minucie goście zdobyli bramkę wyrównującą. Wynik 3-3 zapowiadał karne. 

Goście zaczynali strzelanie jedenastek jako pierwsi, nie strzeliliśmy po jednym karnym my i oni, w 6 serii karnych goście jako pierwsi podchodzili i nie trafili karnego, sędzia zagwizdał koniec spotkanie. Lecz to my podchodzimy jako drudzy wiec musieliśmy potwierdzić strzelając karnego, niestety nie trafiliśmy potwierdzającego i kolejnego a goście strzelili wiec wygrali - czytamy na Fan Page Wichru. 


 

fot. Wicher Steklno/fb
Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza