Korzystanie z telefonów komórkowych powinno zostać ograniczone - dotyczy to zarówno lekcji, jak i przerw. Tak wynika z ankiety przeprowadzonej przez działającą przy ministerstwie Radę Dzieci i Młodzieży, która przedstawiła krótkie podsumowanie badania.
Przewodnicząca Rady Dzieci i Młodzieży Aleksandra Horoszko poinformowała, że młodych ludzi zapytano m.in. o to, czy telefon pomaga im w nauce – 75 proc. uczestników badania zadeklarowało, że tak, 3 proc., że nie, 22 proc., że nie wie. Wzięło w nim udział 1587 uczniów, ankieta była anonimowa.
Przemysław Czarnek zapowiedział w Radiu ZET, że wprowadzenie w szkołach zakazu używania telefonów i własnego sprzętu jest możliwe jeszcze przed wyborami, które odbędą się jesienią 2023 roku. Minister edukacji i nauki przekonywał, że takiego ograniczenia chcą sami uczniowie.
Zakaz używania komórek na lekcjach i podczas przerw może zostać wprowadzony jeszcze przed wyborami.
Radio Zet/ Prawo.pl
