Rząd planuje nocny zakaz sprzedaży alkoholu. Handlowcy ostrzegają...


- Wprowadzenie ograniczeń w sprzedaży alkoholu po godzinie 22:00 przyniesie wiele negatywnych skutków dla polskiego handlu i doprowadzi do rozwoju szarej strefy - wynika z opublikowanego oświadczenia Polskiej Izby Handlu.

Polska Izba Handlu będąca najszerszą reprezentacją handlu w Polsce od lat wspiera wszelkie inicjatywy, które służą wyeliminowaniu problemów związanych z nadużywaniem alkoholu. Handlowcy mają świadomość dużej odpowiedzialności, jaka ciąży na podmiotach prowadzących sprzedaż alkoholu i są gotowi podjąć działania, które ograniczą zjawisko udostępniania go osobom nieletnim i nietrzeźwym. Zwracamy jednak uwagę, że potraktowanie sprawy sprzedaży alkoholu jest ważne nie tylko w kategoriach problemu społecznego, lecz również z uwzględnieniem znaczenia, jakie ma ona dla polskich drobnych przedsiębiorców i miejsc pracy.

Wprowadzenie ograniczeń w sprzedaży alkoholu przyniesie szereg negatywnych skutków dla polskiego handlu. Zakazanie sprzedaży alkoholu małym sklepom spożywczym w godzinach ich otwarcia, ale po godzinie 22, spowoduje ogromne problemy finansowe tych podmiotów. Ograniczenie możliwości sprzedaży alkoholu w sklepach po godzinie 22 może wiązać się również z pojawieniem się innych form dystrybucji, a mianowicie pojawieniem się szarej strefy.
PIH proponuje legitymowanie klientów efektywnym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie obowiązku legitymowania każdego klienta kupującego alkohol. - Ponieważ to sklepy są odpowiedzialne za jego bezpieczną sprzedaż, warto dać im narzędzie do kontroli kupujących.
Nocna prohibicja obowiązuje już między innymi w Krakowie, Katowicach, Wrocławiu oraz Poznaniu. Podobne ograniczenia zostały wprowadzone także w Portugalii, Irlandii, Słowenii, Hiszpanii, Norwegii oraz Szwecji.

Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych - ale tylko w nocy - chce wprowadzić Ministerstwo Zdrowia. Jak dowiedział się dziennikarz RMF FM, Michał Dobrołowicz, projekt ustawy w tej sprawie ma w najbliższych dniach trafić do zespołu, który projektuje prace rządu. Zakaz sprzedaży alkoholu obowiązywałby na stacjach benzynowych w całej Polsce codziennie między 22.00 a 6.00 rano.

fot. archiwum 
Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza