Auto dostawcze wjechało w ogrodzenie. Kierowca nie żyje.


W sobotę 16 listopada późnym popołudniem na ulicy Jaśminowej w Żórawkach doszło do poważnego wypadku drogowego. Mały samochód dostawczy, z nieznanych jeszcze przyczyn, wypadł z drogi i z ogromną siłą uderzył w ogrodzenie pobliskiej posesji. Sytuacja jest dramatyczna, a na miejscu wciąż trwają działania służb ratunkowych.


Do zdarzenia błyskawicznie wezwano karetkę pogotowia, jednostki straży pożarnej oraz policję. Strażacy, którzy dotarli na miejsce wypadku, natychmiast przystąpili do akcji ratunkowej, próbując wydostać kierowcę z rozbitego samochodu. W wyniku silnego uderzenia pojazd został poważnie uszkodzony, co utrudniało strażakom dostęp do rannego. Dopiero po kilku minutach intensywnych działań udało się wyciągnąć poszkodowanego z kabiny.

- Samochód uderzył w ogrodzenie. Osoba poszkodowana w chwili przybycia zastępów straży pożarnej była nieprzytomna. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wykonaniu dostępu do poszkodowanego i przekazaniu dla zespołu ratownictwa medycznego. W działaniach udział brały dwa zastępy z JRG Gryfino - informuje kapitan Przemysław Wiaderski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gryfinie.

Kierowca został przekazany ratownikom medycznym, którzy natychmiast rozpoczęli reanimację i przygotowanie do dalszego transportu. Na miejsce nadleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety pomimo wysiłku ratowników mężczyzna zmarł.

Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza