Nie wiedzieć co stało się z twoim dzieckiem…. żyje i tuła się bez pamięci? Gdzie jest?!Cierpi głód, ból, chorobę? Nie ma go już wśród nas…? Ktoś go skrzywdził? Cierpiał...?Każdego dnia od prawie czterech lat, zadajemy sobie te pytania…. 14.08. 2021 roku, po raz ostatni, nasz syn Sebastian był widziany w miejscowości Wirówek pod Gryfinem. Miał wtedy 26 lat. Okolica w której zaginął Sebastian, znajduje się blisko niemieckiej granicy. Według opisu osoby. - mówią Krystyna i Krzysztof Sierpińscy.
Około godziny 21:30, podczas jazdy z pracodawcą, mężczyzna nagle wyskoczył z samochodu i wbiegł w pole kukurydzy. Od tego momentu ślad po nim zaginął .
W dniu zaginięcia Sebastian był ubrany w czarną koszulkę, czarne spodenki i słomkowy kapelusz. Dokumenty pozostawił w samochodzie.
W dniu zaginięcia Sebastian był ubrany w czarną koszulkę, czarne spodenki i słomkowy kapelusz. Dokumenty pozostawił w samochodzie.
W poszukiwania zaangażowano policję, straż pożarną, drony, psy tropiące oraz wolontariuszy. Przeszukano okoliczne pola kukurydzy, tereny podmokłe, jeziora i rzeki, jednak nie znaleziono żadnych śladów Sebastiana.
Miesiąc po zaginięciu znaleziono słomkowy kapelusz, który mógł należeć do Sebastiana, jednak nie było pewności co do jego właściciela.
Rodzina Sebastiana nie traci nadziei i kontynuuje poszukiwania. Regularnie organizują akcje informacyjne, rozdają ulotki i plakaty, licząc na pomoc społeczeństwa w rozwiązaniu tej tajemniczej sprawy.
Link do zbiórki: Na poszukiwania Sebastiana Sierpińskiego