W piątek 28 listopada mieszkańcy jednego z budynków w Starym Objezierzu zostali postawieni na nogi przez niepokojący zapach spalenizny oraz gęsty dym, który zaczął wypełniać wspólną klatkę schodową.
Jak się okazało, przyczyną zamieszania był pożar fragmentu instalacji elektrycznej. Choć ogień nie zdążył rozprzestrzenić się na większą część budynku, zadymienie było bardzo intensywne i budziło duży niepokój wśród lokatorów.
Na miejsce natychmiast skierowano jednostki straży pożarnej, które przeprowadziły skuteczną akcję gaśniczą oraz oddymianie obiektu przy użyciu sprzętu wentylacyjnego.
Strażacy sprawdzili również wszystkie mieszkania pod kątem obecności dymu i możliwych zagrożeń. Po przeszukaniu budynku potwierdzono, że nikt nie odniósł obrażeń, a sytuacja została szybko opanowana.
Dzięki szybkiej reakcji służb oraz odpowiedzialnej postawie mieszkańców zdarzenie zakończyło się jedynie na strachu i niewielkich stratach.
Źródło: Moryń24.pl
