Uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych zorganizowali dnia 1 grudnia marsz pod hasłem "Stop Dopalaczom".
Uczniowie wyszli z bram szkoły o godz. 12.30. Maszerowali przez Chojnę ulicami Żółkiewskiego, Jagiellońską i Jagiełły, by wrócić do placówki szkoły ulicą Dworcową.
Na niesionych przez uczniów transparentach można było przeczytać hasła nawołujące do niezażywania środków odurzających. Dominowały plakaty z napisami "Stop dopalaczom", "Dopalacze wypalą Ci głowę" czy "Dopalacze kradną życie".
Nad bezpieczeństwem maszerujących czuwała straż miejska oraz policja.
Zobacz zdjęcia na naszym profilu na Facebooku
Ciekawe ilu z nich już nałogowo pali papierosy?
OdpowiedzUsuńCzy to jest ciekawe ????? Ważne jest to ,że ci młodzi ludzie robią coś dla siebie,przez moment zastanawiają się nad tym problemem.Super akcja.
OdpowiedzUsuńKazali im to pomaszerowali, tyle w temacie.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, to jest zawsze ciekawe - na ile to ich własne zdanie, a na ile "przymus". Bo spróbuj w szkole przyznać się, że nie masz nic przeciwko marihuanie (niekoniecznie jestem za jej legalizacją, zaznaczę od razu). Reakcję "ciała gogicznego" łatwo przewidzieć.
OdpowiedzUsuńNo właśnie nie trzeba palić zioła, żeby by za legalizacją. Po za tym często jest tak, że marihuana jest wykorzystywana do celów leczniczych. Też mnie to bardzo ciekawi ile z tych ludzi poszło, bo faktycznie chciało. Część pewnie poszła, bo można było zerwać się z lekcji. Reszta jak zwykle na przymus. Tak na prawdę, kto będzie chciał sięgnąć po dopalacze, to sięgnie.
UsuńZ tymi medycznymi zastosowaniami to akurat trochę na wyrost - pretekst miłośników, żeby ułatwić dostępność i zwiększyć przyzwolenie na zażywanie rekreacyjne. Poszukaj postu o MJ na blogu slwstr.
UsuńAle w sumie depenalizacja pewnie nie byłaby wcale taka zła.