Nastolatkowie uratowali tonącą kobietę


Dwóch uczniów zauważyło kobietę, która topiła się w wodzie, ruszyli jej na pomoc. Szybka i odważna decyzja uratowała życie 70-letniej mieszkance Dębna. 

Do zdarzenia doszło pod koniec maja. 17-letni Oskar Wójt, mieszkaniec Sitna w gminie Mieszkowice, wspólnie ze swoim 16-letnim kolegą Krzysztofem Skowyszem spędzali popołudnie nad jeziorem w Dębnie. 

– Siedzieliśmy na pomoście, gdy zobaczyliśmy starszą panią w wodzie. Od razu pobiegliśmy w jej kierunku. Gdy dobiegliśmy prąd zniósł ją już od brzegu – mówił Oskar. Gdy okazało się, że kobieta topi się chłopak bez wahania wskoczył do wody, a za nim Krzysztof. Razem udało im się wyciągnąć kobietę na brzeg, a po chwili przybyły osoby z jej rodziny i wezwały pomoc medyczną.

Jak się okazało kobieta schyliła się nad brzegiem jeziora i poślizgnęła, wpadając do wody. Nie potrafi pływać, więc gdy prąd ją ściągnął głębiej, zachłysnęła się wodą i szybko zaczęła się topić.

O całej sprawie szkoła dowiedziała się dopiero, gdy siostra uratowanej mieszkanki Dębna poinformowała dyrekcję. – Gdy rozmawiałam z chłopcami stwierdzili, że to był odruch tak naturalny, że zrobili to, co słuszne. Nie widzą w tym nic nadzwyczajnego, czym mieliby się chwalić, dlatego milczeli. To dobrzy i skromni uczniowie – powiedziała Ewelina Kowalska, pedagog szkolna.
Z relacji uczniów wynika że całemu zdarzeniu przyglądali się inne osoby, ale nikt nie pomógł, ani nie wezwał pomocy. Nie wiadomo, jak skończyłoby się wydarzenie, gdyby nie postawa dwóch młodych bohaterów.


fot./źródło: UM Dębno
Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza