Karetka jedzie zbyt długo, mieszkańcy Cedyni chcą czuć się bezpiecznie


W porządku obrad sesji Rady Miejskiej w Cedyni znalazł się punkt dotyczący zasad i organizacji oraz funkcjonowania Stacji Pogotowia Ratunkowego w powiecie gryfińskim. W związku z tym gościem podczas obrad był Grzegorz Dolata kierownik Stacji Pogotowia w Gryfinie i Chojnie. 

Głównym problemem o którym mówią radni i goście jest wydłużający się czas przyjazdu karetki do ich miejscowości. Mieszkańcy wielokrotnie zwracali uwagę na fakt, że czas dojazdu wynosi nawet godzinę.

- To niewyobrażalnie długo w momencie bezpośredniego zagrożenia zdrowia i życia - skarżą się mieszkańcy tego regionu.

Na ręce Burmistrz Gabrieli Kotowicz trafiło pismo podpisane przez ok 700 mieszkańców, którzy zwracają szczególną uwagę na ten problem.

Kierownik Dolata, stara się tłumaczyć jak wygląda realizowanie zadań na danym obszarze, zaznaczając, że czas wydłuża się w zależności od tego czy zespół czeka w miejscu czuwania czy obecnie jest w terenie.

- Jesteśmy powiatem który posiada 5 zespołów ratownictwa medycznego - mówi Dolata
- o tym ile ich jest decyduje Wojewoda.

To właśnie do Wojewody Zachodniopomorskiego zwrócą się mieszkańcy z prośbą o reakcję an przedstawiony problem. Kierownik Dolata przyznaje jednak otwarcie, że wątpi w możliwość stacjonowania zespołu medycznego w Cedyni.
Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza