Przepychanki podczas posiedzenia Sejmu. Doszło do interwencji Straży Marszałkowskiej. Posłanki ugrupowań opozycyjnych zablokowały mównicę.
Protestujące posłanki miały ze sobą transparenty i czarne tablice z napisami "Kobieta Decyduje!". Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki zarządził przerwę w obradach i wezwał Straż Marszałkowską. Strażnicy przez kilkanaście minut ochraniali prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Ostatecznie prezes PiS opuścił salę.
Katarzyna Kotula posłanka na Sejm RP z Gryfina przedstawiała relację w mediach społecznościowych.