Stare opony, elementy tapicerki samochodowej i plastiki oraz inne części - na takie "dzikie" składowisko odpadów natknęła się podczas spaceru nasza czytelniczka Anna.
- Podczas spaceru po lesie natknęłam się na śmieci. Ewidentne pochodzą one z jakiegoś warsztatu w okolicy. Jak skromna jest ekologiczna świadomość naszego lokalnego społeczeństwa. Na śmietnisku przecież przyjmą te śmieci bezpłatnie, a droga dojazdowa jest o wiele lepsza. Mam nadzieję, że Państwa redakcja zajmie się tą sprawą, bo takich miejsc ze śmieciami jest o wiele więcej - pisze do nas Pani Anna.
Odpady zostały wyrzucone w pobliżu jeziora Narost w gminie Chojna. Sprawę zgłosiliśmy do Urzędu Miejskiego w Chojnie oraz na policję.
