Tragiczna sytuacja finansowa państwowego operatora pocztowego


Poczta Polska jest niemal na skraju upadku. Wstrzymano wszystkie inwestycje, podwyżki oraz rekrutacje. Straty finansowe są ogromne - informują ogólnopolskie media. 


Nie ma podwyżek, rekrutacji ani inwestycji, ale jest "zespół naprawczy" Zarząd państwowego operatora pocztowego zamroził działalność firmy - podaje dziennik "Rzeczpospolita", powołując się na uchwałę władz Poczty Polskiej. Strata za rok 2023 sięga prawie 787 mln zł.
Jak informuje kierownictwo spółki zdecydowało właśnie o "praktycznym zamrożeniu jej działalności". Poczta Polska nadal ma być dostępna dla klientów i świadczyć usługi, ale z jej kasy nie może wyjść nawet złotówka bez specjalnej zgody.

Ograniczenia mają dotyczyć nie tylko inwestycji, ale również i innych sfer działalności, w tym indywidualnych podwyżek wynagrodzeń pracowników oraz zmian na stanowiskach pracy. Wstrzymano również wszelkie rekrutacje.

- Do czasu zatwierdzenia planu rzeczowo-finansowego Poczty na 2024 r. przez Radę Nadzorczą wstrzymuje się wydatki i decyzje inwestycyjne, również dotyczące lat kolejnych, które nie są niezbędne do zapewnienia ciągłości realizacji zadań operacyjnych PP  -czytamy w Rzeczpospospolitej. 

Każdy wniosek o wypłatę pieniędzy na inne cele niż "ciągłość operacyjna" musi trafić do podpisu dyrektora biura kontrolingu PP lub bezpośrednio na biurko prezesa. Ale nim go dostaną, wcześniej ma go jeszcze zatwierdzić członek zarządu, który odpowiada za konkretną jednostkę proszącą o fundusze - pisze "Rzeczpospolita".
Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza