Komu to przeszkadzało? - pyta nasza czytelniczka. Smutny widok w miejscu tragicznego wypadku.



Kilka godzin po tragicznym wypadku w miejscu w którym zginęła dwójka młodych ludzi pojawiły się krzyże i znicze. W sobotę (tj. 10 lutego) można było tam zastać jeszcze smutniejszy widok...

Do tragicznego wypadku doszło tydzień temu, w niedzielę 4 lutego na drodze wojewódzkiej nr 125 pomiędzy Moryniem a Bielinem. Dwójka młodych ludzi - 37 letni mężczyzna i 28 letnia kobieta zginęli na miejscu po tym jak ich auto uderzyło z dużą prędkością w drzewo. 

O tej tragedii pisaliśmy w artykułach Tragiczny wypadek niedaleko Morynia. Dwie osoby nie żyją oraz Dwoje młodych ludzi zginęło w kompletnie roztrzaskanym aucie.

W sobotę na naszą skrzynkę otrzymaliśmy zdjęcie od czytelniczki ukazujące wyrwane krzyże i znicze z pytaniem "komu to przeszkadzało?", na które ciężko odpowiedzieć... 

Pogrzeb pary, która zginęła ma odbyć się w święto zakochanych, 14 lutego. 

Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza