W piątek rolnicy będą protestować w Mieszkowicach i w Chojnie.


Po raz kolejny rolnicy wyjadą na drogi regionu, aby zaprotestować swój sprzeciw wobec polityki "Zielonego ładu" i importowi produktów rolnych z Ukrainy.

Nie ustają protesty polskich rolników, którzy sprzeciwiają się unijnej polityce "Zielonego ładu". Jak podkreślają, nie zgadzają się między innymi z narzucanymi im ograniczeniami w hodowli oraz produkcji, wynikającymi z obowiązku ugorowania 4 proc. gruntów. Sprzeciw budzi również import produktów rolnych z Ukrainy.

W piątek 15 marca odbędzie się blokada drogi w miejscowości Grabowo w gminie Chojna, utrudnienia mają potrwać w godzinach od 9:00 do 21:00 na wysokości stacji CPN PolMax.

Blokada będzie w tych godzinach całkowicie nie przejezdna tylko będzie korytarz życia i puszczane służby ratunkowe . A objazd będzie możliwy przez Krzymów i Ognice .

Kilka dni później, w środę 20 marca w Mieszkowicach przez 12 godzin rolnicy będą protestować na rondzie ks. prałata Augustyna Nowotarskiego w Mieszkowicach, to fragment drogi krajowej nr 31.  Protest nie będzie się przemieszczał. Będzie polegał na spowolnieniu ruchu pojazdów poprzez przechodzenie osób przez przejścia dla pieszych oraz rozdawaniu ulotek informacyjnych, bez całkowitego blokowania ruchu.
Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza