W Szczecinie rozpoczął się proces Dariusza T., znanego w mediach jako „Szaman z Gryfina”. Mężczyzna został oskarżony o posiadanie i udzielanie środków odurzających, w tym marihuany i innych roślin psychoaktywnych, a także o przemyt narkotyków z Holandii.
Prokuratura zarzuca mu również cztery przestępstwa przeciwko wolności seksualnej wobec dwóch kobiet. W akcie oskarżenia znalazł się także jego wspólnik, Łukasz M., któremu postawiono zarzut posiadania narkotyków.
Według materiałów śledztwa, Dariusz T. przedstawiał się jako uzdrowiciel i bioenergoterapeuta, prowadząc warsztaty dla osób szukających wsparcia psychicznego. Prokuratura twierdzi jednak, że jego działalność miała charakter przestępczy, polegający m.in. na podawaniu substancji odurzających uczestnikom rytuałów i wykorzystywaniu seksualnym.
Sprawa przyciąga uwagę mediów ze względu na skalę zarzutów i kontrowersyjny charakter prowadzonych przez niego praktyk. Proces będzie się toczył przed sądem w Szczecinie, a wyrok może zapaść w ciągu najbliższych miesięcy. Dariuszowi T. grozi od 3 do 20 lat więzienia, natomiast Łukaszowi M. — do 10 lat..
Źródło: Radio Szczecin. fot. archiwum
