Sprawdzamy samorząd: jak pracowali radni w gminie Moryń



Minął rok od wyborów samorządowych, sprawdzamy jak przez minione 12 miesięcy pracowali radni w poszczególnych gminach naszego powiatu.


Tym razem sprawdzamy jak w minionym roku pracowali radni Rady Miejskiej w Moryniu. Z informacji uzyskanych z Urzędu Miejskiego w Moryniu wynika, że przez cały rok nie złożona została żadna interpelacja. 

Interpelacja to pisemne lub ustne zapytanie złożone przez radnego do burmistrza, wójta lub starosty. Można składać zapytanie w każdej sprawie, na każdą interpelację musi być udzielona odpowiedź. 

W Moryniu odbyło się siedem posiedzeń Rady Miejskiej i dziewięć posiedzeń komisji. W grudniu planowana jest jeszcze sesja i jedno posiedzenie komisji. 

Poniżej przedstawiamy dane dotyczące frekwencji na sesjach i posiedzeniach komisji:

Wiesława Alenkowicz - 0 nieobecności 
Mariusz Bylewski - 2 nieobecności 
Marian Cysewski - 1 nieobecność 
Jerzy Domaradzki - 0 nieobecności 
Karolina Dudek - Śmiśniewicz - 1 nieobecność
Urszula Dumicz - 3 nieobecności 
Artur Dybizbański - 4 nieobecności 
Magdalena Fedorowicz - 1 nieobecność 
Paweł Garus - 3 nieobecności 
Krzysztof Konecki - 0 nieobecności 
Maciej Ostrowski - 2 nieobecności 
Piotr Sobczyński - 1 nieobecność 
Barbara Sołoducha - 1 nieobecność 
Katarzyna Więcławska - 2 nieobecności 
Renata Zawadzka - 2 nieobecności

We wcześniejszym artykule sprawdziliśmy aktywność radnych w Gryfinie.
Redakcja

25 Komentarze

  1. "... siedem posiedzeń Rady Miejskiej i dziewięć posiedzeń."

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polski być łatwy widać kto to pisze sołtys z za jeziora

      Usuń
  2. Pan wielki bezradny Dybizbański ma 4 nieobecności. Po co ktoś taki startuje w wyborach jak później ma swoich wyborców w du... i zajmuje miejsce komuś kto byłby aktywny.

    OdpowiedzUsuń
  3. może warto by było złożyć interpelacje dlaczego tak dużo płacimy za wywóz śmieci, czy nie warto by ogłosić przetargu i nie opłacać tych pracowników z biura Związku Gmin w Chojnie, czy wynika to z jakiś zobowiązań, czy może wygodnictwa burmistrza. Podjąć w końcu uchwałę o wystąpieniu z tego Związku i ogłosić przetarg i podpisać umowę np. z Jumarem czy innym podmiotem bez pośrednika.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobra myśl Musi się urwać im to pierdzenie w stołek i wychodzenie na papieroska co 10 minut

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaki pan taki kram! Nieroby bezmyślne. Co sie wydarzyło ciekawego w Moryniu przez ostatni rok? Nic! Brak pomysłów, inicjatywy, umiejętności, doświadczenia...Blazny.

    OdpowiedzUsuń
  6. POPIERAM,A NA DODATEK KOMUNALKA POBIERAŁA PRZEZ TYLE LAT DZIERŻAWE ZA POJEMNIKI I W ZWIĄZKU Z TYM MIAŁY BYČ PRZEKAZANE MIESZKAŃCOM NA WŁASNOŚĆ A PAN DYREKTOR PO CICHACZU SPRZEDAŁ JE DLA JUMARU A MY MUSIMY OD JUMARU ODKUPIĆ.CO NA TO RADNI BEZRADNI I BURMISTRZ - NIC.POWINNI PODJĄĆ DECYZJĘ O WYJPISANIU SIĘ Z TEGO DZIADOSTWA.JA SOBIE NIE WYOBRAŻAM ŻEBY PŁACIĆ 5X15= 75 ZA ZALEDWIE PÓŁ KOSZA CO DWA TYGODNIE I NA DODATEK MAM WUKUPIC KOSZ ZA KTÓRY PRZEZ PONAD 20 LAT PŁACIŁAM DZIERŻAWE,CHORE.WSTYD DLA RADNYCH I BURMISTRZA.

    OdpowiedzUsuń
  7. Życie nauczyło mnie jednego:NIE GŁOSUJ NA BURMISTRZA I BANDĘ JEGO!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Radni nie pracowali, radni pobierali diety to adekwatny tytuł artykułu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Leniwy burmistrz = leniwi radni.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie! Sprzątają stajnię Augiasza po poprzednikach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. stajnia Augiasza dopiero w budowie

      Usuń
  11. A czy radni już wiedzą, że poza podniesieniem składki za odpady na 15 i 19 zł od osoby,
    gmina jeszcze dopłaci do tej nieudolnej struktury jakim jest ZGDO jeszcze po 10 zł od mieszkańca za ten rok. Tak z 50 tysięcy to będzie. Trzeba długi bieżące spłacać! Brać się do roboty, budżet zmieniać i płacić, płacić, płacić!

    OdpowiedzUsuń
  12. Kolejne lata spisane na stratę, jak za Bogdana i Konarskiego. Rok już minął, a w Moryniu nie widać żadnej inwestycji i podejrzewam, że przez kolejne trzy lata będzie to samo. Patrzą co tylko sprzedać w Gminie. To straszne!!!
    Nie bierzcie przykładu z Burmistrza Chojny i włączcie te lampy na promenadzie do cholery. Nie zaoszczędzicie na tym zbyt wiele. Jak chcecie oszczędzać to zmniejszcie swoje diety i pensję Burmistrza na, na którą nie zasługuje.

    OdpowiedzUsuń
  13. Frekwencja radnych na posiedzeniach rady mówi wyraźnie jak są oni zainteresowani sprawami Morynia. Po co pchaliście się na stanowiska radnych skoro nic nie robicie? To oszukiwanie mieszkańców Morynia. Słusznie ktoś wyżej napisał: leniwy burmistrz-leniwi radni.

    OdpowiedzUsuń
  14. Pieski Pana M. i Pani F. zaczynają szczekać.

    OdpowiedzUsuń
  15. Pieski Pana M. i Pani F. zaczynają szczekać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja naprzykład nie jestem pieskiem pana M. ani pani F. Głosowałem na pana P. I co ?
      jestem rozczarowany. bardzo rozczarowany. i takich jak ja w moryniu jest duzo duzo wiecej. I my też bedziemy "szczekać".

      Usuń
  16. Na razie szczekamy ale niedługo zaczniemy gryźć przydupasie pana P.

    OdpowiedzUsuń
  17. Burmistrz sam sobie strzela w kolano. Przyjdzie czas i na jego rozliczenie bo dotychczas tylko wszystko rozpieprza w okół siebie i myśli ze jest panem sytuacji, taczka jest już pomalowana na odpowiedni kolor i czeka do pierwszego stycznia .

    OdpowiedzUsuń
  18. Pani J. w dalszym ciągu nieprawnie jest zatrudniona na stanowisku bezpośrednio podległym burmistrzowi

    OdpowiedzUsuń
  19. Wygląda na to, że radni nie mają o co ani kogo pytać. Wiedzą lepiej czy jak? A może ze wstydu zaniemówili? Ale podczas świąt nawet barany głos odzyskują, może z kolejnym rokiem coś się odmieni?

    OdpowiedzUsuń
  20. pan wielki radny bezradny 0 obecnosci pewnie mysli ze dla witnicy nie ma co zalatwiac razem z radna jesli mozna ich tak nazwac paranoja wybrane nastepne nieroby a smieci drozeja nic ich nie interesuje

    OdpowiedzUsuń
  21. radni bezradni czas ich pogonic

    OdpowiedzUsuń
Nowsza Starsza