Spadło bocianie gniazdo. Wspólnymi siłami błyskawicznie je odbudowali [foto]


W czwartek 23 maja  na ulicy Królewieckiej w Krzywinie zawaliło się stare, spróchniałe drzewo na którym znajdowało się bocianie gniazdo. Upadku z tak dużej wysokości niestety nie wytrzymały jajka z pisklętami.

Dorośli rodzice przez cały czas przesiadywali na pobliskich dachach i latali po okolicy. Stąd szybka wspólna akcja i już drugiego dnia obok zwalonego drzewa stał podwójny słup z bocianią platformą i nadzieją, że ocalałe dorosłe bociany zasiedlą to lokum i uwiją na przyszłość nowe gniazdo. Bociany przysiadają na platformie i próbują odbudować gniazdo, co było celem wszystkich biorących udział w przedsięwzięciu.

W działania bardzo zaangażowani byli mieszkańcy budynku przy którym rosło feralne drzewo z bocianim gniazdem, strażacy ochotnicy z OSP Krzywin na których spoczął główny wysiłek związany z logistycznym zgraniem prac (wykopaniem otworu na słupy, montażem słupów, demontażem, przerobieniem i ponownym montażem platformy, podcięciem kolidujących z gniazdem gałęzi drzewa), pracownicy Urzędu Gminy Widuchowa, firmy Dancom, przyjaciele i zawsze pomocni Krzysztof C. i Piotr T. oraz ENEA - Rejon Stargard, która nieodpłatnie dostarczyła słupy do montażu i pomogła w ich ustawieniu.





Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza