Tylko jedno kąpielisko w powiecie gryfińskim. Bez ratowników na plaży w Moryniu i w Baniach


Najpopularniejsze kąpielisko w powiecie gryfińskim nie będzie w tym roku strzeżone. Plaża i jezioro w Moryniu od lat są częstym miejscem wypoczynku. 


- (...) dowiedziałem się że bardzo popularne kąpielisko w regionie tzn plaża w Moryniu będzie niestrzeżone tzn pozbawione ratownika. Czy jest możliwość dowiedzenia się dlaczego tak popularna plaża stanie się " dzika". Właścicielem plaży są chyba władze miejskie,ale na plaży prosperuje restauracja. Najprawdopodobniej spowodowane jest to epidemią koronawirusa i niemożnością sprostania obostrzeniom sanitarnym,ale niewątpliwie upadnie prestiż kąpieliska i będzie większy problem dla rodzin z dziećmi,ponadto ratownik zawsze pilnował by z pomostu nie skakano na główkę albo nie wprowadzano psów itd itp. (...) Jest początek sezonu i w pierwsze ciepłe dni na plaży było dużo plażowiczów a ludzie mimo wszystko po tych obostrzeniach spragnieni są słońca. (...) - napisał do nas Pan Tomasz. 

Ze względu na pandemię koronawirusa w tym sezonie nie zostało uruchomione kąpielisko w Baniach czy w Moryniu, to oznacza, że nie będzie tam ratowników. 

Według mapy umieszczonej w Serwisie Kąpieliskowym Głównego Inspektora Sanitarnego w naszym regionie będą funkcjonować dwa "kąpieliska" - nad jeziorem w Strzeszowie (gmina Trzcińsko Zdrój) oraz nad jeziorami w Dębnie i w Myśliborzu. 
Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza