20Coolbike - sprawdzamy wyniki zawodników z naszego regionu [foto]


Jeszcze kilka lat temu kolarstwo w naszym regionie było sportem "egzotycznym". Przez cztery lata, od momentu zorganizowania pierwszego maratonu rowerowego Coolbike, nie tylko wzrosła liczba osób próbujących swoich sił w wyścigach, ale również samych maratonów. 




W tym roku zawodnicy, którzy wystartowali w IV edycji "Coolbike" pokonali niełatwą trasę przebiegającą przez tereny gminy Moryń i Chojna. Maraton ukończyło 159 kolarzy. Dziś sprawdzamy, jak poradziły sobie osoby z naszego regionu.


Filip Hasse (WP Trans Filiptrener Gryfino) - 01:26:42
Sylwan Barcz (Bike Team Chojna) - 01:30:30
Grzegorz Olejnik (Bike Team Chojna) - 01:39:27
Rafał Serafin (WP Trans Filiptrener Gryfino) - 01:40:53
Patryk Windak (Rowery Turowski Team, Gryfino) - 01:43:04
Adam Windak (Rowery Turowski Team, Gryfino) - 01:43:28
Arkadiusz Kubasik (WP Trans Filiptrener Gryfino) - 01:44:31
Adrian Sobieralski (Bike Team Chojna, Moryń) - 01:48:12
Piotr Rosiński (Alterno, Dębogóra) - 01:50:55
Romek Tuszyński (Moryń) - 01:51:33
Marian Augustyn (Moryń) - 01:53:54
Krystian Galicki (Nawodna) - 01:54:09
Małgorzata Pitura (Godków Osiedle) - 01:55:43
Piotr Brudnowski (Moryń) - 01:55:47
Norbert Cegielski (Moryń) - 01:59:02
Marek Balcerek (Przyjezierze) - 02:04:43
Romek Herczyński (Chojna) - 02:06:50
Andrzej Chatłas (Przyjezierze) - 02:06:50
Ewa Jaros (Klępicz) - 02:09:12
Czesław Ankudowicz (Witnica) - 02:09:53
Mateusz Bieniek (Moryń) - 02:12:08
Andrzej Kozłowski (Bike Team Chojna) - 02:16:55
Mieczysław Kasper (Gryfino) - 02:17:06
Tomasz Nowak (Chojna) - 02:17:29
Paweł Sławiński (Bike Team Chojna) - 02:18:15
Grzegorz Kucab (Bike Team Chojna) - 02:36:28
Stanisław Gałuszka (Bike Team Chojna) - 02:56:14

Dla niektórych przejazd trasy był wyjątkowo pechowy. Andrzej Kozłowski zaledwie po kilku kilometrach przebił dętkę, po zmianie ruszył w dalszą trasę, która po raz kolejny okazała się pechowa, chojnianin złapał drugą gumę i na metę przyjechał na tzw. "kapciu". Paweł Sławiński miał awarię przedniego hamulca, a Grzegorz Kucab od 26 km biegł z rowerem z powodu zerwanego haka tylnej przerzutki.

Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza