Radni nie chcą zmiany w wysokości diet, projekt uchwały znów przepadł


Po raz kolejny w programie obrad Rady Gminy w Widuchowej pojawił się projekt uchwał w sprawie ustalenia wysokości diet oraz zwrotu kosztów podróży służbowych przysługujących radnym i sołtysom i po raz kolejny został on odrzucony, w rzeczywistości jego przyjęcie oznaczałoby zmniejszenie wysokości diet niektórym radnym.

Podobnie jak przy wcześniejszych próbach jego przegłosowania, tym razem również projekt został zdjęty z porządku obrad głosami opozycji. Burzliwa dyskusja i tak jednak się odbyła w punkcie dotyczącym wolnych wniosków.

Projekt przewidywał ustalenie zryczałtowanych diet miesięcznych, przewodniczący otrzymałby dietę w wysokości 800 złotych miesięcznie, wiceprzewodniczący w wysokości 350 zł, przewodniczący komisji - 320 zł a radny 300 zł. Dzięki temu łatwiej byłoby zaplanować na ten cel środki z budżetu gminy. 

Obecnie tylko przewodniczący rady ma ryczałt w wysokości 1230 złotych, przewodniczący komisji ma 210 złotych za posiedzenie a radny 190 zł za posiedzenie. Niektórzy radni są członkami nawet dwóch komisji, kilka komisji w miesiącu plus udział w sesji generuje olbrzymie koszty dla gminy. 

- Zwołujemy sesję raz na dwa, trzy miesiące ze względu na wysokie koszty, w innych gminach gdzie są ryczałty wszystko funkcjonuje inaczej, sesje są krótsze i odbywają się znacznie częściej - mówi nam wójt Anna Kusy-Kłos

Gdyby projekt udało się przegłosować, rocznie na diety przewodniczącego rady i radnych przeznaczano by kwotę 61 920 złotych. 
Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza