Sportowe Talenty: Łukasz Zakrzewski chce awansować ze swoim klubem do II ligi


Zapraszamy do lektury kolejnego wywiad w ramach cyklu "Sportowe Talenty". Tym razem nasz dziennikarz Mateusz Szelążek rozmawiał z 21-letnim Łukaszem Zarzkrzewskim, który obecnie występuje w piłkarskim klubie KS Stilon Gorzów.

Łukasz Zakrzewski pochodzi z Chojny, ma za sobą epizody między innymi w Odrze Chojna.

Witam, na początek przedstaw się naszym czytelnikom

Cześć, nazywam się Łukasz Zakrzewski, na co dzień trenuje w klubie Stilon Gorzów, mam 21 lat.

Od kiedy rozpocząłeś przygodę z piłką nożną?

W wieku 8 lat rodzice zaprowadzili mnie na mój pierwszy trening do klubu piłkarskiego Sparta Godków.

Komu kibicujesz w wielkiej światowej piłce?

Moim ulubionym klubem jest Manchester United.

Czy masz marzenia dotyczące Twojej piłkarskiej kariery, gdzie chciałbyś grać? 

Na pewno moim takim największym marzeniem jest gra na wyspach, najbardziej lubię ligę angielska, ale skupiam się tylko na treningu. Nie można planować w którym klubie chciałbym grać, życie i tak to zweryfikuje. Chciałbym zagrać najpierw w naszej polskiej ekstraklasie, wiem, że jest to możliwe  jedną nogą już tam byłem, jako zawodnik Pogoni Szczecin.

Jak znalazłeś się w Pogoni Szczecin?

Po udanym sezonie w juniorach Odry Chojna, w którym strzeliłem ponad 20 bramek, doszedłem do wniosku ze coś z tego może być, chciałem spróbować czegoś więcej i wpadłem na pomyśl z moim ówczesnym trenerem Grzegorzem Chmurą, którego bardzo serdecznie pozdrawiam, żeby spróbować sił w Pogoni Szczecin. Po ostatnim meczu ligowym zadzwoniłem do trenera Gołubowskigo, który jest teraz obecnie moim trenerem czy jest możliwość przyjechania na testy, zgodził się. Przyjechałem na trening, po wszystkim trener Gołubowski był zadowolony i wkrótce trafiłem na stałe do Szczecina.

A jak trafiłeś do Gorzowa? 

W zeszłym sezonie dostawałem mało szans na grę w III-cio ligowych rezerwach Pogoni, nie było czystej rywalizacji, nie podobało mi się to, chciałem jak najwięcej grac, ani klub ani ja nie chcieliśmy dalej współpracować, wiec moja przygoda w Pogoni się skoczyła. W miedzy czasie wiedziałem, że trener Gołubowski jest w Stilonie, zadzwoniłem, spytałem czy widzi mnie w drużynie, powiedział mi ze zna mnie bardzo dobrze i wie na co mnie stać, lecz muszę to pokazać innym trenerom w Stilonie. Zaprosił mnie na sparing z Aek Larnaka, przegraliśmy ten sparing bardzo wysoko ale udało mi się strzelić honorowa bramkę i przekonać innych trenerów Stilonu do swojej osoby.

Jakie masz plany na trwający już rok 2018?

Regularna gra w Stilonie i awans do drugiej ligi.

Czy dobrze wspominasz swoją przygodę z piłką na boiskach w regionie gdzie się wychowywałeś? 

Bardzo dobrze wspominam grę w IV ligowej Odrze, byłem na wypożyczeniu z Pogoni, zrobiłem wtedy swój największy progres piłkarski, grałem od deski do deski w seniorach gdzie było to dla mnie ogromnym przeskokiem z juniorów.

Na jakiej pozycji na boisku najlepiej się czujesz?

Pozycja środkowego napastnika

Największy sukces osiągnięty do tej pory?

Nie uważam to za sukces, ale udało mi się strzelić bramkę w sparingu pierwszego zespołu Pogoni z II ligową Kotwicą. Mam nadziej ze ten sukces dopiero nadejdzie w postaci awansu do drugiej ligi ze Stilonem.

Dziękuje za rozmowę.

Bohaterami wcześniejszych artykułów z cyklu "Sportowe Talenty" byli już Jakub Kokiel z Mieszkowic, Ola Kwiecień z Gryfina, Oskar Surowiecki z Chojny i Julia Sanecka z Gryfina.

Poszukujemy sportowych talentów, ludzi z marzeniami i celami? Chętnie z Wami porozmawiamy, zapraszamy do kontaktu na adres: redakcja@chojna24.pl
Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza