Skutki zdarzenia okazały się tragiczne. 72-letni kierowca Opla zginął na miejscu. Pomimo szybkiej interwencji służb ratunkowych nie udało się uratować jego życia. 56-letni pasażer Opla został poważnie ranny i przetransportowany do szpitala. Jego stan zdrowia wymaga dalszej opieki medycznej, a szczegóły na temat jego obrażeń nie zostały jeszcze ujawnione.
Droga krajowa numer 31 została natychmiast zablokowana, a na miejsce przybyły służby ratownicze oraz policja, która rozpoczęła działania pod nadzorem prokuratora. Obecnie trwają czynności mające na celu szczegółowe ustalenie przebiegu i przyczyn wypadku. Wyznaczone zostały objazdy przez Nawodną, aby umożliwić kierowcom bezpieczne ominięcie miejsca zdarzenia.
Wypadek ten ponownie przypomina o konieczności zachowania szczególnej ostrożności na drodze, szczególnie w godzinach porannych, gdy warunki mogą być trudniejsze. Mieszkańcy okolicznych miejscowości są wstrząśnięci tą tragedią, a lokalne władze apelują o ostrożność i rozwagę w poruszaniu się po drogach.
O zdarzeniu pisaliśmy wcześniej w artykule Tragiczny wypadek na DK31 między Lisim a Chojną: jedna osoba nie żyje, druga w ciężkim stanie