Kolejne ekologiczne lampy solarne staną w Gminie Chojna

Gmina Chojna inwestuje w ekologiczne oświetlenie. Tym razem lampy solarne staną w dwóch sołectwach: Grzybno i Godków. W miejscowości Strzeszewko zlokalizowane zostaną dwie lampy, a cztery oświetlą miejscowość Kaliska.

Całkowity koszt zadania wynosi 47.970,00 zł - w tym dofinansowanie zewnętrzne wyniesie 29.250,00 zł. Umowa ws. udzielenia dotacji Gminie Chojna została podpisana dnia 26 listopada 2014r. w Szczecinie przez Burmistrza Gminy Chojna Adama Fedorowicza oraz Wicemarszałka Województwa Zachodniopomorskiego Andrzeja Jakubowskiego.

Na uwagę zasługuje fakt, że pomysł postawienia przez Gminę Chojna dwóch lamp solarnych, które mają oświetlać m.in. drogę powiatową spotkał się z przychylnością Marszałką Województwa, ale równocześnie z absolutnym brakiem przychylności - ze strony starosty Powiatu Gryfińskiego Wojciecha Konarskiego. Stało się tak, mimo że gmina chciała doświetlić powiatową drogę, za którą odpowiada właśnie starosta.

W lipcu 2014r. Gmina Chojna zgłosiła staroście zamiar przystąpienia do robót budowlanych obejmujący montaż dwóch lamp solarnych w miejscowości Strzeszewko na terenie sołectwa Grzybno. Zamiarem gminy było - w celu poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego przy drodze powiatowej nr 1184Z - oświetlenie miejsc obsługi komunikacji publicznej i szkolnej i poprawa bezpieczeństwa ruchu kołowego na planowanym do oświetlenia odcinku.

Starosta Wojciech Konarski – w sierpniu 2014r. wniósł sprzeciw do wniosku gminy, uzasadniając to tym, że według niego - postawienie lamp solarnych o wysokości 3,5 m wymaga pozwolenia na budowę. Procedura uzyskania pozwolenia na budowę byłaby tak długa, że gmina utraciłaby szansę na skuteczne złożenie wniosku o dofinansowanie i lamp przy drodze powiatowej w Strzeszewku - by nie było. Gmina Chojna złożyła odwołanie od decyzji starosty do Wojewody Zachodniopomorskiego, ponieważ zdaniem gminy w tym wypadku – pozwolenie nie jest wymagane prawem, bowiem należy lampy solarne traktować jak kolektory słoneczne, a one nie wymagają uzyskania pozwolenia na budowę. Oprócz tego gmina zaplanowała zlokalizowanie lamp na własnym terenie, przyległym do pasa drogowego drogi powiatowej. Wojewoda Zachodniopomorski zgodził się ze stanowiskiem Gminy Chojna, uchylił decyzję starosty i umorzył postępowanie organu I instancji w sprawie sprzeciwu. Wojewoda podkreślił, że art.29 ustawy Prawo budowlane zawiera zamknięty katalog prac budowlanych , które nie wymagają pozwolenia na budowę, a zgodnie z ust.2 pkt 16 tego artykułu – „pozwolenia na budowę nie wymaga wykonywanie robót budowlanych polegających na montażu wolnostojących kolektorów słonecznych”.

Dzięki decyzji Wojewody Zachodniopomorskiego uchylającej decyzję starosty Wojciecha Konarskiego - projekt został skutecznie złożony a gmina otrzymała dofinansowanie .

Ewa De La Torre
Sekretarz Gminy Chojna
Redakcja

28 Komentarze

  1. No i mamy całą prawdę o miłości pomiędzy powiatem i gminą. Proponuję dobrze wczytać się w ten tekst i wyciągnąć wnioski przed głosowaniem w niedzielę. A starosta zamiast przechadzać się z Barbarą po centrum Chojny to mógł ją zabrać na wieczorny spacer po tych miejscowościach, gdzie tak ofiarnie wg tego tekstu walczył o lampy, ha, ha . brawo gmina i wojewoda

    OdpowiedzUsuń
  2. ALEŻ PRZYSPIESZENIE przed wyborami.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo starosta lata po powiecie to można coś zrobić bez w obaw o jego weto :))))

      Usuń
    2. chyba raczej próba opóźnienia przed wyborami, ale niektórym się nie udało

      Usuń
  3. Głosuję na Adama

    OdpowiedzUsuń
  4. Ewa Ewa pamiętasz lato ze snu. Ewuś zabierz proszę Wojtusia i woooonnnnnn

    OdpowiedzUsuń
  5. podobno zimą nie sprawdzają się

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwaga mieszkańcy ww wiosek.W Chojnie tuż przed referendum zrobiono alejki pod murami i ławeczki na nich. Nie tknięto murów ,teraz te mury walą nam się na głowy.Niech wam dobrze wkopią słupy .Takie roboty w pośpiechu ,pod publikę, nie są dobrym działaniem. Chociaż lepsze to ,niż nie robienie niczego.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ złośliwość w wypowiedzi pani sekretarz, Ewy De La Torre. Niesamowite rzeczy wyprawia władza w Chojnie, a to po to żeby nie stracić stanowiska/stanowisk. A tak spokojnie, to bywa tak, że członkowie Wspólnoty Samorządowej nie zawsze mówią i piszą prawdę, więc wstrzymałbym się z oceną. Od momentu wygrania przez Fedorowicza I kadencji w 2006 roku, oni zawsze kojarzą mi się z zawiścią, zresztą pamiętam jak pan burmistrz potrafi się rozstawać z pracownikami.

    OdpowiedzUsuń
  8. W okresie wyborczym burmistrz więcej zrobił niż przez całą kadencję!!! Będą prawdopodobnie lampy solarne ( umowa jest ale czy będzie kasa na wkład własny i kiedy?) , pospiesznie i byle jak połatał plac przed pulsem, w parku przy jagielońskiej puk wykonał nowe chodniki ( na których po deszczu stoi woda) i ustawił ławki (niezły ubaw mieli koledzy jak wrona narobiła jednemu za koszulę), rozbabrał wąwóz na lotnisku jakby chciał powiedzieć " wybierzcie mnie a skończę!" .

    OdpowiedzUsuń
  9. Chyba wiem, co sekretarz Gminy Chojna chciała nam powiedzieć tym artykułem wyborczym . " Nie układa się obecnemu burmistrzowi współpraca z powiatem, to wybierzcie nowego a wtedy gmina zyska na tej współpracy".
    Brawo Pani sekretarz.
    Też tego dla dobra Chojny i dlatego będę głosował wraz z rodziną i znajomymi na Panią Basię!

    OdpowiedzUsuń
  10. Pani sekretarz. Proszę napisać dlaczego gmina Chojna nie położyła pod drogę na Słowiańskiej kanalizację ( czy to też wina starostwa) ? My mieszkańcy Barnkowa mamy już dość wywożenia ścieków! Chcemy tak jak np. ul. Kościuszki mieć spokój z odpadami !
    Sąsiedzi z ul. Zielonej już chyba nie doczekają się nowej drogi do domów. Może chociaż kilka lamp solarnych... aby skutecznie omijać kałuże i wyrwy po deszczach. Dlatego nas nie przekonuje chasło z banerów p. Fedorowicza " Burmistrz, który buduje"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przecież wszystko to wina p. Starosty, nawet te cegły lecące z muru na głowy mieszkańców...

      Usuń
  11. Zawsze jak zrobi się coś to można krytykować dlaczego nie zrobiono czegoś innego. Tak jest łatwo, banalnie łatwo. Nawet jak kaKaczyński, Kwaśniewski czy inny wywalony polityk zostałby burmistrzem Chojny to i tak wiele nie zrobi, bo takie są realia naszej gminy

    OdpowiedzUsuń
  12. Wywalonych polityków to my już mamy po dziurki w nosie.Mamy starostów,posłów w naszym urzędzie ,już wystarczy,dość. Nie zazdroszczę nowej Pani burmistrz,jak ogarnąć to wszystko po wyborach,ale wiem że to silna kobieta i się z tym upora.Kaczyński by sobie poradził,pół miasta za kratki,reszta siedzi ,ale pod pałacem prezydenckim.

    OdpowiedzUsuń
  13. kto jak kto ale pani ewa powowinna wiedzieć żę zrobił to jakiś urzędnik i ona miała wiele baboli z uczciwości powinna napisać z upoważniwenia starosty.cóż trzeba mieć klasę a nie pianę na ustach wstyd pani ewo

    OdpowiedzUsuń
  14. kto jak kto ale pani ewa powowinna wiedzieć żę zrobił to jakiś urzędnik i ona miała wiele baboli z uczciwości powinna napisać z upoważniwenia starosty.cóż trzeba mieć klasę a nie pianę na ustach wstyd pani ewo

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak burmistrz teraz tyle naprawia, załatwia, nagle sprawę za sprawą to aż strach po plecach przechodzi! Dlaczego strach? Bo to co czyni jest lekko mówiąc nieroztropne... Gdyż nawet nie wie czy będzie miał na to wszystko pieniądze. A jak przegra w sądzie? A jak nie dadzą kolejnego kredytu? Już chyba nie ma co zostawiać... Krążą po mieście plotki że ponoć gmina nie spłaca swoich zobowiązań... I na wypłatę brakuje... Jak to wszystko zamierza pogodzić?

    OdpowiedzUsuń
  16. czyli jedna lampa po dofinansowaniu kosztuje gminę 1495 zł. Pani Delatore zbędna w gminie kosztuje wg. jej oświadczniea majątkowego 7850 zł brutto miesięcznie czyli 5 lamp solarnych. Razy 12 miesięcy daje 60 lamp i razy 8 lat 480 lamp. Kosztowała Pani prawie 500 lamp. Chojna były by bez Pani najbardziej oświetloną gminą świata. Dziękuje za uwage i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Pamiętajcie, że wybieramy nie tylko burmistrza, ale pośrednio osoby z nim współpracujące. Tak się składa, że są ludzie, którzy pamiętają, jak wyglądały instytucje powiatowe, gdy starostą była osoba pełniąca obecnie funkcję sekretarza w Chojnie.
    a przyśpieszenie działań wszelakich jest po prostu śmieszne i obraża inteligencję chojeńskich wyborców

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ładnie i pięknie spacerować po dobrej drodze i jeszcze oświetlonej. A JA PYTAM, DLACZEGO ZOSTAŁA POMINIĘTA ULICA ZIELONA W CHOJNIE.NIE DOŚĆ ZE DROGA POŻAL SIĘ BOŻE, SAME DZIURY I KURZ,BRAK CHODNIKA, TO W NOCY CIEMNO NA TEJ ULICY JAK ZA KRÓLA ŚWIECZKA, NOGI MOŻNA POŁAMAĆ, ŚWIECI CO DRUGA LAMPA, A DO TEGO NIE MA LAMP NA WSZYSTKICH SŁUPACH.ŻENADA OBECNEJ WŁADZY

      Usuń
    2. no inteligencjo ... jak napisane jest w treści pisma do Redakcji spraw była załatwiana co najmniej od lipca... wiec gdzie tu czynności pod wyborców...tak został rozpisany nabór na wnioski... A pro po Zielonej to chyba żenada obecnej ale i POPRZEDNIEJ TEZ bo oni też nic z tą waszą Zieloną nie zrobili.... no chyba że zaostrzony apetyt przez poprzedników ... a z tego co widzę są miejsca w Chojnie gdzie bardziej są potrzebne lampy bo ich nie ma niż doświetlanie już oświetlonej ulicy....

      Usuń
  18. W Chojnie już chyba każdy wie, że brakuje na wypłaty dla urzędników, którzy sa takimi samymi ludzmi jak my. Czyja to wina!? Z drugiej strony, to chciałbym żeby Fedorowicz mógł jako burmistrz odpowiadać za wszystkie swoje zobowiazania wobec urzednikow, przedsiebiorcow itd. oraz spartolone niespelnione inwestycje. Przeciez ten mistrz chcial w miejsce niedoszlej przychodni stawiac gimnazjum z sala gimnastyczna i "nieduzym basenem". To mozna obiecywac na cosie ma ochote?

    OdpowiedzUsuń
  19. POD RATUSZEM STOI CHOINKA - CHCĄ ŚWIECIDEŁKAMI ZAMYDLIC NAM OCZY.

    OdpowiedzUsuń
  20. wniosek formalny: czy w gminie Chojna można organizować wybory burmistrza co pół roku?

    OdpowiedzUsuń
  21. nieszczęśliwi Ci co tylko narzekają. a potem znów będzie yo samo jak Basia się nie sprawdzi bo np.czerwonej ulicy nie zrobi nie złoży wniosku i będzie znów traktować wszystkich tak jak kiedyś.Ci co piszą nie wiedzą że Pani Ewa odchodzi do pracy do Gryfina a tak wygląda że wszystko wiedzą tak się wymądrzają, a ta kobieta wielu ludziom pomogła no i coś jeszcze wiem ale to w następnym wpisie myślałam że szpiedzy działają i Was poinformują jestem lepsza zwykły wyborca. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Już się nie mogę doczekać opowieści ,jak to p.sekretarz pomogła komuś.

    OdpowiedzUsuń
  23. zapytaj ludzi którym jest w życiu trudno, którzy mieszkają na prusa i nie tylko na wsiach np. w Krzymowie pomaga jako prawnik pomaga wypełniać dokumenty ale po co pisać kiedy Ty i tobie podobni musicie mówić tylko źle bo tak wam się żyje lepiej ale już nie będziesz musiał cierpieć z Jej powodu i Ona też nie będzie musiała wraca do pracy do Gryfina żeby uszczęśliwić tych nie zadowolnych ze wszystkiego. Najłatwiej jest oceniać innych kiedy nie widzi się swojego czubka nosa. A za czasów burmistrza Konarskiego i zastępcy P Raweckiej była zatrudniona pani sekretarz i też były trzy stanowiska obstawione. Jutro więcej idę spać jhutro do pracy spokojnej nocy wszystkim.

    OdpowiedzUsuń
Nowsza Starsza